22 . cze 2020 | by Aleksandra Kral
Dobra kondycja psychiczna jest osiągalna dla każdego z nas. To nie jest tak, że rodzimy się już odporni psychicznie, że jest to jakiś dar, który otrzymujemy na wejściu. Zdrowie psychiczne zależy od naszych codziennych decyzji i wyborów.
Tak jak dbamy o naszą higienę biorąc codzienny prysznic, tak samo o higienę psychiczną trzeba dbać.
Ktoś, kto stale naraża się na czynniki stresogenne poprzez swoje wybory, np. tkwiąc w toksycznym związku lub znosząc mobingującego szefa, nieustannie tę higienę zaniedbuje. I do pewnego czasu nic się nie dzieje. Mówi o sobie, że jest twardy, nic go nie rusza, wszystko przetrzyma. Jednak to wyczerpuje jego zasoby i stale osłabia odporność psychiczną. Gdy spotka go jakaś tragedia, a czasem w życiu tragedie nas spotykają i nie mamy na to wpływu, to może się okazać, że tej siły już nie starczy. Im więcej w życiu człowieka traumatycznych doświadczeń, tym jego kondycja psychiczna jest słabsza. Na niektóre z nich wpływu nie mamy – np. gdy tracimy kogoś bliskiego wówczas jest to niezależne od nas i możemy tylko zaakceptować tę stratę. Jednak na inne, jak np. rozstanie z toksycznym partnerem, wpływ mamy. Możemy odejść lub zmienić swoje nastawienie czy wymagania, możemy się próbować dogadać, aby odzyskać komfort.
Kosmetyki do higieny psychicznej
Aby lepiej radzić sobie z problemami, gdy te się pojawią, trzeba zadbać o odpowiednią pielęgnację naszej psychiki. Regularny odpoczynek, odpowiednia długość snu, ruch, najlepiej na świeżym powietrzu to podstawy tej pielęgnacji. Dalej za nimi powinny się znaleźć właściwy stosunek do przeżywanych porażek oraz umiejętność radzenia sobie z konfliktami. Bardzo ważne jest też uświadomienie sobie własnych emocji oraz odpowiednie ich wyrażanie.
Przekonanie o tym, że potrafię zwiększa odporność psychiczną
Odporność psychiczna zależy w dużej mierze od tego jak o sobie myślimy, a dokładniej jak bardzo wierzymy w skuteczność podejmowanych przez nas działań. Czy jeżeli się czegoś podejmujemy to mamy przekonanie, że to nam się uda.
Można nad tym pracować poprzez podejmowanie różnych działań, drobnych wyzwań. Jeśli coś osiągamy to nazwijmy to swoim małym sukcesem. To my mieliśmy na to wpływ. W ten sposób rośnie w nas wiara we własne możliwości. Również poprzez obserwację innych, którym coś się udaje, co dla nas wydaje się bardzo trudne, możemy zyskać przekonanie, że jest to możliwe. Bo skoro ktoś to robi, a my widzimy jak, to dlaczego nam miałoby nie wyjść. Trzeba pamiętać, że im bardziej wyczerpani psychicznie jesteśmy, tym nasze poczucie sprawstwa jest mniejsze. Warto wziąć to pod uwagę i jeżeli odczuwamy słabość w jakiejś dziedzinie naszego życia, zgłosić się po wsparcie do psychoterapeuty.
Bycie samotnym osłabia
Samotność sprawia, że trudniej jest nam radzić sobie ze stresem, a to przekłada się potem na naszą kondycję psychiczną. Wsparcie bliskich osób – rodziny, przyjaciół, czasem terapeuty to coś, co zdecydowanie sprzyja poprawie zdrowia psychicznego i komfortu życia. Jeżeli więc w naszym życiu nie ma przychylnych nam bliskich to dobrze pomyśleć o tym dlaczego. Być może mamy problem z nawiązywaniem relacji, a może brak nam czasu, by poświęcić chwilę na spotkanie? Może nasze realne kontakty przerzuciliśmy do sieci, a to przecież nie to samo. Bliscy ludzie wokół nas to ogromny zasób, a dobrą wiadomością jest to, że na jego budowę mamy wpływ. Wystarczy tylko o to zadbać.
Zadbaj o odporność psychiczną. Zadzwoń i umów się na wizytę już dziś!