Czytelnia

Jak wirus COVID-19 wpływa na naszą aktywność?

Jak wirus COVID-19 wpływa na naszą aktywność?

23 . mar 2020 | by Aleksandra Kral

Dużo trudniej zachować dzienną dawkę ruchu pozostając w czterech ścianach, ale z odrobiną chęci jest to jak najbardziej możliwe. Co optymistyczne, mamy teraz więcej czasu. Możemy więc zadbać o dobrze zbilansowane posiłki, a także ćwiczenia ruchowe, aby nasza wydolność pozostawała na wysokim poziomie. Zarówno ruch, jak i zdrowa dieta, przyczyniają się do obniżenia poziomu stresu, co jest niezwykle ważne w zwiększaniu odporności.

Czy wraz z wybuchem epidemii zmieniły się nasze priorytety?

Do niedawna kult piękna motywował do podjęcia diety czy ćwiczeń fizycznych. Chcieliśmy wyglądać jak najlepiej, bo to, co piękne, się podoba, a to, co się podoba, ma większe szanse się sprzedać. Wygląd pomagał nam w osiąganiu naszych celów – w pracy, w życiu osobistym, ale stawał się też celem samym w sobie. Nie zawsze praca nad poprawą swojego wyglądu szła w parze z polepszaniem swojego zdrowia, bo w większości przypadków, nie o zdrowie przecież chodziło. Stąd wszystkie ryzykowne diety, zabiegi medycyny estetycznej, operacje plastyczne, treningi na granicy wycieńczenia. To wysoka cena, ale płaciliśmy ją, nawet gdy niejednokrotnie, nie było nas na to stać. Czy wygląd, dla którego podejmowaliśmy aktywność zszedł na drugi plan, a na pierwszy plan wysunęło się dawno zapomniane zdrowie?

Z pewnością w obecnej chwili temat zdrowia jest nam bliski. W tym trudnym okresie największym wyzwaniem jest zachować zdrowie. Stwierdzenie, że stało się ono dla wszystkich priorytetem, byłoby zdecydowanie zbyt optymistyczne, jednak z pewnością myślimy o nim dużo częściej niż zwykle. Nasze myśli mogą być konstruktywne i motywować nas do działania w celu ochrony naszego zdrowia i poprawy jego kondycji, ale też rosnący poziom lęku u niektórych może działać hamująco na codzienną aktywność i skłaniać do sięgania po kaloryczne przekąski, w nadziei na choć chwilową poprawę nastroju.

Wygląd czy może jednak zdrowie?

Nie ma co łudzić się, że nagle, w jednej chwili, wszyscy porzucimy swoje stare przyzwyczajenia. Przekreślimy nasze dążenia do osiągnięcia piękna zewnętrznego, a zajmiemy się bardziej dbaniem o nasz organizm. Może jednak ten czas będzie chwilą zastanowienia się nad tym, czy nasze działania w kierunku piękna, można nazwać dbaniem o siebie. Czy to, co na codzień tak licznie praktykujemy, wszystkie te diety i ćwiczenia fizyczne, są wyrazem miłości do swojego ciała. Czy raczej przejawem nienawiści. Teraz nasz organizm może nam się odpłacić – swoją odpornością lub wyczerpaniem. 


Tym razem zadbaj o swoje wnętrze. Umów się na konsultację!

Do góry